poniedziałek, 26 października 2015

VI Zjazd Twórczo Zakręconych


Witajcie,

  W zeszłym tygodniu zakończył się kolejnym już bo szósty zjazd twórczo zakręconych. Tym razem też tam byłam. Odebrałam wrażenie jakby kursów było więcej i przede wszystkim ciekawszych niż w roku ubiegłym. Ja za to w tym roku skusiłam się zabawkę szydełkową jaką był żółwik. Kurs trwał trzy godziny i rzeczywiście 
na spokojnie każda z uczestniczek stworzyła swojego żółwia.

Wyglądać miał tak.:)
Mój wyglądał tak:).
   Oto moje upolowane mniejsze zakupy. Szczerze jeszcze nie wiem co z nich powstanie. Strasznie spodobał mi się ten materiał nutkowo - motylkowy może pierwszy jasiek, a może jeszcze coś innego.
    Na koniec szybkie sprawozdanie stoiskowe. Większość stoisk pokrywała się z tymi z zeszłego roku, nawet układ był ten sam. Szkoda, że czas mi nie pozwolił na skorzystanie z większej ilości kursów, a było się na co połasić:).
PODPIS

niedziela, 18 października 2015

Muszelkowe pudełeczko

Witajcie,


  Ostatnio w moje ręce trafiło oto takie sobie pudełeczko. Malutkie o sztywnych ściankach. 

   Jak byłam w tym roku nad morzem to sobie wymyśliłam, że zrobię taką  moją wersje pudełeczka ozdobionym muszelkami. Te nad morzem w sklepikach z pamiątkami straciły już swój urok, jednym z powodów jest na pewno to, że muszelki nie mają swojego jakiegoś wyrazu i są w jednym i tym samym kolorze.
WERSJA NA SUROWO :)
MOJA WERSJA :)
  Muszelki zbierane "na świeżo" mają swój unikalny kolor, czasem i kształt. Niestety rzeczą oczywistą jest to, że jak już wyschną to ich kolor już jakby traci swoją oryginalność. Na szczęście można je na nowo pomalować jakimkolwiek lakierem bezbarwnym i kolor wraca i to na stałe:). 
   Przy okazji mam pytanie do Was - jestem ciekawa ile z was albo czy w ogóle wybieracie się na kolejny już zjazd twórczo zakręconych? :)
PODPIS

czwartek, 15 października 2015

Szkatułka na sztućce

Witajcie,

   Od czego by tutaj zacząć? :) Rozglądałam się ostatnio za prezentem ślubnym. No i natrafiłam na bardzo ładny komplet sztućców, (w sumie bardzo lubię tą firmę:)) , dla 12 osób do tego jeszcze jakieś inne drobne przyrządy kuchenne typu chochelka itp. Wszytko fajnie, super, nawet sprawnie. Opis produktu przeczytany kilka razy. Tylko czekać na przesyłkę... I tutaj tkwi cały szkopuł zresztą można się domyślić po fotografiach o co chodzi. Ale do rzeczy kurier przywiózł przesyłkę, duże pudełko - a w środku dwa mniejsze nie przypominające kompletnie stałego opakowania, w którym powinny znajdować się nabyte narzędzia. Ale ok spokojnie może można to jakoś wyjaśnić przecież nie ma nieomylnych ludzi. Niestety sprzedający zamieścił mylącą informację w opisie produktu, za co przepraszał. Co z tego jak potem się i tak opis nie zmienił:). Po mimo braku istotnego "elementu" sztućce zostały. Zostało zamówione pudełko specjalnie na sztućce. Przy okazji mogłam spróbować czegoś nazwijmy nowego. Koncept nowego "mieszkania" trochę się zmieniał, a ostatecznie wygląda tak. Na górze serwetka na gazie.
Z prawej strony fotografii środek. Z lewej .... :).
   Szufladki zostały wyłożone filcem, by dłużej służyły. Dodatkowo pierwsza została podzielona na dwie części ze względu że i łyżeczki i widelczyki, chciały mieć osobne pokoje:).
   Podgląd na detale. Wymyśliłam sobie, że ma być drobne zamykanie i przy okazji strasznie spodobały mi się obicia. Co prawda drobnym mankamentem okazało się wbijanie gwozdków ze względu na swoje 4-5mm aż nie wiadomo jak to chwycić, by sobie po palcach młotkiem nie pobić:).
A oto nowi mieszkańcy:).
Napiszę dobranoc, choć u mnie to nastąpi za kilka dobrych godzin.
PODPIS

poniedziałek, 12 października 2015

Finał wymianki z cytatem

Witajcie,


   Czy u was też spadł dziś pierwszy śnieg? U mnie tak, co prawda później już temperatura zmieniła jego stan skupienia:). I dobrze jeszcze za wcześnie :). Lecz nie o tym. Pora na kolejne podsumowanie zabawy karteczkowej z cytatem. Motyw przewodni - aktualna pora roku.



   Moją parą ponownie w tej zabawie była Krysia. Przygotowała oto dla mnie taką uroczą karteczkę. W przesyłce były jeszcze herbatki i jako dodatek był zielony szalik. Dziękuję bardzo :).
   Moja karteczka wyglądała tak. Znowu postawiłam na parawan:). Jako dodatek wyszydełkowałam jesienną zawieszkę np. na okno i do paczuszki dorzuciłam jeszcze jednorazową kawę, której nie zdążyłam uwiecznić .
Tyle dziś uciekam do spania i przypominam o mojej zabawie:).
PODPIS

czwartek, 8 października 2015

Zdecydowana ramka

Witajcie,

   Dziś przychodzę do was z kolejną odsłoną ramki, jak też wspominałam ostatnio:). W porównaniu do tej poprzedniej kolory są bardziej zdecydowane i tak tez została nazwana.

    Ostatnio testowałam użycie gazy i muszę stwierdzić, że ten kto wpadł na pomysł takiego użycia musiał być geniuszem - świetna sprawa. W ramce możecie ją zauważyć na tej wzorzystej stronie. 

Ciekawe co myślicie o tej osłonie ramki:)?
I na koniec przypominam i zachęcam do udziału w mojej trwającej zabawie, oto link. :)

PODPIS

sobota, 3 października 2015

Rameczka i ogłoszenia

Witajcie,

   Jeśli dobrze pamiętam w zeszłym tygodniu można było kupić w biedronce różnego rodzaju dwustronne ramki na zdjęcia - super sprawa:). Ja jako chomik tego przedmiotu musiałam ją mieć i u siebie. Co prawda kolor mi nie spasował, ale dla mnie to nie jest problem. Ramka na początku wyglądała tak:
To już ramka po "odnowię biologicznej" :). Jeszcze jedna taka czeka na swoją "odnowę".
   Wczoraj minął termin zapisów do mojej aktualnej zabawy. Związku z głównym warunkiem czyli nie uzyskaniem odpowiedniej ilości osób oraz niespełnieniem wszystkich zasad zabawy przedłużam zabawę do 2 listopada:). Osoby, które nie spełniły wszystkich zasad i chcące brać udział w zabawie dalej proszę o ich nadrobiebie:).

    Apropo podsumowań niedawno przeprowadzałam ankietę na temat powodów zainteresowania wymiankami. Wyszło z niej, iż najbardziej ważny dla was jest temat zabawy. W drugiej kolejności zasady, a na trzecim osoba która zabawę organizuje. Co prawda nie wiele osób brało udział w badaniu, zatem nie mi oceniać czy wyszło obiektywnie. Tyle dziś uciekam do spania.

Dobranoc:).
PODPIS